Baja Borne Sulinowo 2023 – rajd terenowy w obiektywie Sony 70-200 mm f/2.8 GM2
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/borne-intro.jpg)
Sony A7 IV + 70-200 f/2.8, surowy krajobraz wojskowego poligonu i rajdowe samochody, pokonujące trudny teren w zawrotnym tempie. Brzmi jak zapowiedź ciekawie spędzonego weekendu.
Rajd Baja Borne Sulinowo to druga eliminacja pucharu rajdów terenowych. Poprzednia, rozegrana na poligonie w Drawsku Pomorskim, padła łupem duetu Krzysztof Hołowczyc / Łukasz Kurzeja. Kolejna edycja, również odbyła się na poligonie, tym razem zlokalizowanym nieco bardziej na zachód. I znów na najwyższym stopniu podium stanął doświadczony duet: Hołowczyc / Kurzeja.
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7400422-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409748-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409921-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7400234-1024x683.jpg)
Dzika przyroda, trudno dostępne drogi, leśne dukty rozjeżdżone przez ciężki sprzęt wojskowy – tak w skrócie można scharakteryzować krajobraz rajdu. W takich warunkach, nie bez znaczenia pozostaje pogoda. W tym roku ciepła, słoneczna. Co oznacza w skrócie kłęby gęstego pyłu, wydobywającego się spod opon ścigających się pojazdów.
Rajdy to idealne środowisko dla 70-200 GM2. Uszczelniana konstrukcja i ogniskowanie wewnętrze sprawiają, że kurz i pył nie są groźne, tak samo jak błoto i woda podczas deszczowej pogody. Silnik liniowy, zastosowany w najnowszym teleobiektywie Sony, działa piekielnie szybko i idealnie zgrywa się z body A7 mk IV. Tutaj ciężko się do czegoś przyczepić. Łatwość, z jaką fotografuje się szybko przemieszczające się pojazdy, jest imponująca. Po jakimś czasie robienie zdjęć staje się po prostu… nudne. Bo każde zdjęcie okazuje się idealnie ostre.
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409945-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409200-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409418-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409506-1024x683.jpg)
Po kilku godzinach poruszania się w terenie kluczowa staje się niska masa zestawu body + obiektyw. W takich chwilach doceniam, że japońscy konstruktorzy zmniejszyli znacznie wagę flagowego tele. Z 1500 g zeszli do ok. 1000 g. To jest pół kilograma mniej do noszenia. Dla mnie to najbardziej istotna zmiana względem 70-200 GM1.
Po całym dniu w kurzu i pyle wracam do hotelu. Biorę prysznic. Spłukuję z siebie tonę drobnego piasku. Ciuchy nadają się tylko do prania. Mój zestaw fotograficzny, pod wpływem poligonowego pyłu, również zmienił kolor. Gruszka, miękka szmatka i trochę cierpliwości – tyle jest potrzebne, żeby doprowadzić sprzęt do stanu wyjściowego.
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409089-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7400258-1-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409976-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7400540-1024x683.jpg)
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7400033-1024x683.jpg)
Nawet, gdybym bardzo chciał, to nie mogę znaleźć żadnych wad Sony A7 IV z podpiętym 70-200 mm f/2.8 GM2. Ten zestaw jest po prostu idealny. Tak idealny, że po powrocie do domu z chęcią sięgam o Leikę M, żeby przypomnieć sobie, na czym polega prawdziwa „walka” ze sprzętem.
![](https://notonly.photos/wp-content/uploads/2023/05/A7409404-1024x683.jpg)